Złoty medal Kowalczyk !

    Nie potrafię uwierzyć w to co dziś stało się na trasie biegów narciarskich w Krasnej Polanie. Justyna Kowalczyk zdominowała bieg na 10 km stylem klasycznym zdobywając złoty medal. 

Kowalczyk ciesząca się ze złotego medalu

    Nasza mistrzyni od początku biegu biegła bardzo szybko. Wystartowała z dużym impetem i widać było , że jest bardzo zdeterminowana aby wygrać ten bieg. Na pierwszym pomiarze czasu który miał miejsce na 2,2 km miała niespełna 2 sekundy przewagi nad Bjoergen i ponad 4 sekundy nad Johaug. Na kolejnych kilometrach Kowalczyk zwiększała swoją przewagę. Po 8 km Kowalczyk miała 20 sekund przewagi nad Bjoergen i już wtedy każdy wiedział że złoty medal jest pewien. Ostatecznie Justyna wygrała swój najważniejszy bieg olimpijski o niecałe 19 sekund. Srebrny medal zdobyła Charlotte Calla, a brązowy Therese Johaug.

Na ostatnich kilometrach bardzo osłabła Marit Bjoergen i rywalizację zakończyła ostatecznie na 5 miejscu...no dla mnie jej występ to sensacja, Marit Bjoergen tylko na 5 miejscu? Tak słabe biegi zdarzają jej się bardzo rzadko, a co dopiero na najważniejszej imprezie jaką są Igrzyska Olimpijskie.
    Kowalczyk tak jak obiecywała dała z siebie wszystko. Widać było , że ten bieg to być, albo nie być Justyny na tych igrzyskach. Nawet kontuzjowana stopa nie przeszkodziła Justynie w zdobyciu złotego medalu. Po biegu Justyna nie potrafiła ukryć emocji i  po prostu się popłakała. To były łzy szczęścia ! Oby więcej łez Polskich sportowców z takiego powodu jaki miała Justyna. Wróciła Justyna - mistrzyni Olimpijska !
    Powiem szczerze, nie spodziewałem się tak dobrego biegu ze strony Justyny Kowalczyk. Zwątpiłem w Justynę po tym jak dowiedziałem się , że ma kontuzję. Tłumaczyłem to sobie, że ze złamaną stopą nie można biegać na 100%. Justyna udowodniła, że da się wygrać z kontuzją i z bólem, oraz że ambicją i całym sercem można zdziałać cuda. Jestem pełen podziwu dla Justyny Kowalczyk która wykonała niesamowita pracę dla całej sportowej Polski. To było coś wspaniałego oglądać bieg w którym Polka od samego początku nie dała szans rywalkom. Teraz wszyscy niedowiarki ( w tym ) powinni pochylić czoło przed Justyną Kowalczyk.
   To drugi złoty medal Kowalczyk na IO, ma ona jeszcze w swoim dorobku srebrny oraz dwa brązowe.
Muszę napisać także o tym co zobaczyłem wczoraj na wp.pl. Jak zawsze wieczorem czytam najważniejsze informacje sportowe i coś przykuło szczególną moją uwagę. Po prawej stronie jest klasyfikacja medalowa i patrze a Polska ma dwa złote medale. Chwilę się zastanowiłem i pomyślałem " czyżbym o czymś nie wiedział ?" , przecież cały dzień siedzę i oglądam relacje z Soczi. Myślę , że to był błąd ale jeżeli to była prognoza medalowa po każdym kolejnym dniu to proszę więcej takich !
Dzięki Kowalczyk i Stochowi już po 6 dniach te igrzyska są już najlepsze w historii reprezentacji Polski. Biorąc pod uwagę medale z najcenniejszego kruszcu w całej historii żadna reprezentacja nie przywiozła do Polski dwóch złotych medali. Teraz kolejnym celem dla Polskich sportowców powinno być poprawienie dorobku medalowego z Vancouver gdzie Polska zdobyła aż 6 medali. Po dzisiejszym sukcesie Justyny już nic mnie na tych Igrzyskach nie zaskoczy, a trzeba pamiętać, że przed Polką jeszcze występ na 30 km w którym broni tytułu Mistrzyni Olimpijskiej z Vancouver.
Pozostałe Polski spisały się na miarę swoich możliwości. Kubińska była 26, a Maciuszek 39.

 Chciałam odpowiedzieć wszystkim krytykom którzy nie chcieli abym pobiegła. Mam w nosie te wszystkie krytyki. - mówi Justyna Kowalczyk

 Justyna zamknęła wszystkim usta - powiedziała po biegu Kornelia Kubińska

Podobno Justyna złamała wszystkie systemy radarowych pomiarów szybkości obowiązujących w Rosji - napisał Zbigniew Boniek na swoim koncie na Twitterze. 

Justyna dziękujemy , że dzięki Twojej osobie będziemy mogli po raz kolejny usłyszeć na Ziemi Rosyjskiej "Mazurka Dąbrowskiego".  To jest wspaniałe uczucie o którym dowiedziałem się w trakcie dekoracji medalowej Kamila Stocha. Nie jedna osoba na pewno się wzruszy.
Dziękujemy !!!