niedziela, 26 stycznia 2014

Ligi europejskie na półmetku (post przeniesiony)

     Mamy styczeń 2014, ligi piłkarskie są na półmetku, niektóre już rozegrały kilka kolejek rundy rewanżowej a w przypadku ligi hiszpańskiej do półmetka rozgrywek brakuje tylko 1 kolejki. 
Chciałem skupić się na najmocniejszych ligach europejskich, a mianowicie na lidze angielskiej, hiszpańskiej i niemieckiej. 
Na samym początku przeanalizuje sytuację w opinii wielu osób najsilniejszej ligi świata ( ja tak nie sądzę ) a mianowicie ligi angielskiej.
liga-angielska_ronaldo.jpg
     Liga Angielska przyzwyczaiła już wszystkich sympatyków piłki nożnej na całym świecie, że rywalizacja o miano najlepszej drużyny w Anglii jest bardzo ekscytująca. Tak jak w poprzednich latach o "Majstra" walczy 4-5 zespołów. Po 20 kolejkach prowadzi "Polski" Arsenal Londyn. W dużej mierze do wysokiej formy podopiecznych Arsene Wengera przyczynił się ściągnięty latem z Realu Madryt, niemiecki rozgrywający Mesut Ozil. To on otwiera swoim kolegom drogę do bramki. Zaraz za plecami Kanonierów znajduję się Manchester...United? Nie! City. Prowadzony przez Manuela Pellegriniego zespół gra coraz lepiej i po słabszym początku sezonu łapie wiatr w żagle a główną rolę w zespole Manchesteru odgrywa Argentyński napastnik Kun Aguero strzelec 13 goli w lidze ( gdyby nie kontuzja zapewne miałby ich dużo więcej ). 3 zespołem Ligi Angielskiej jest Londyńska Chelsea prowadzona przez Jose Mourinho. Niebiescy nie zachwycają grą ale to bardzo doświadczony zespół ( w składzie mają wiekowych piłkarzy - Cech, Terry, Lampard,Cole, Eto`o) i na pewno będą liczyć się w końcowej walce , bo tracą do lidera tylko 2 oczka. Na 4 miejscu dającym prawo gry w eliminacjach do Ligi Mistrzów zajmuje Liverpool. Ten zespół gra bardzo dobrze jak na możliwości zawodników, a główny prym wiedzie w nim niepokorny Urugwajczyk Luis Suarez. Wymieniłem pierwszą czwórkę a gdzie jest United który przed sezonem został osierocony przez Sir Alexa Fergusona. United pod wodzą byłego menadżera Evertonu spisują się bardzo słabo i zajmują dopiero 7 miejsce w lidze za wspomnianą przodującą czwórką i byłym klubem Moyesa Evertonem i Tottenhamem którego niedawno opuścił trener Andre Villas- Boas. Na samym dnie tabeli także toczy się wyrównana walka, ale jak na razie 3 ostatnie pozycje zajmują : Crystal Palace, West Ham i Sunderland . Aj zapowiada się bardzo ciekawa rywalizacja.

laliga01.jpg
     Na temat Ligi Hiszpańskiej nie będę już tak bardzo się rozwodził bo jak każdy wie główne role od wielu lat odgrywają wielcy wrogowie Fc Barcelona i Real Madryt. W tym sezonie do walki o Mistrzostwo La Liga włączyło się Atletico Madryt. Ale zacznijmy od początku. Po 18 kolejkach prowadzi Katalońska Barcelona, ma ona na swoim koncie 49 punktów, tyle samo na koncie ma wspomniane wyżej Atletico. O tym kto będzie na czele tabeli na półmetku zadecyduje bezpośrednie spotkanie tych drużyn które odbędzie się 11 stycznia 2014 r. na Estadio Vicente Calderón. Spotkanie zapowiada się bardzo ciekawie, Barcelona z powracającym po kontuzji Messim, genialnym Neymarem ,będącym w życiowej formie Alexisem ( 3 bramki w 17 kolejce z Elche), oraz z dwoma dyrygentami w pomocy Xavim i Iniesta i świetnym Valdesem. Natomiast Atletico w ataku będzie straszyło Diego Costą (19 bramek w lidze ) oraz byłym boiskowym kolegą graczy Barcelony Davidem Villą. W pomocy Atletico ma świetnego Koke a w obronie Godin, Miranda i Filipe. Trenera Simeone może martwić w tym meczu brak prawego obrońcy Juanfrana ( 5 żółtych kartek ). Na 3 miejscu plasuje się Real Madryt z nowym trenerem Carlo Ancelottim oraz z najdroższym piłkarzem świata Garethem Bale`m. Grzechem byłoby nie wspomnieć o słynnym CR7 który jest liderem listy strzelców z 20 bramkami i jest w wyśmienitej formie. Poza czołową trójką jest przepaść, o miejsce 4 które daje możliwość gry w eliminacjach do LM walczą Athletic Bilbao, Real Sociedad, Villarreal oraz Sevilla. Na ostatnich 3 miejscach znajdują się : Celta Vigo, Vallecano, Betis. Już dawno w lidze hiszpańskiej o Mistrzostwo nie walczył ktoś inny z dwójki Barcelona, Real Madryt, ostatni raz te zespoły przedzielił w sezonie 2007/08 Villarreal który zajął 2 miejsce.

bun.jpg
    Lidze niemieckiej przewodzi zespół Bayernu który od tego sezonu prowadzony jest przez Pepa Guardiole. Bawarczycy w lidze niemieckiej wygrywają prawie z każdym, w przeciągu 16 kolejek przegrali tylko raz i zanotowali jeden remis i z dorobkiem 44 pkt zdecydowanie przewodzą tabeli mając rozegrany jeden mecz mniej od przeciwników. Zespół z Monachium naszpikowany gwiazdami zdobył już w tym sezonie Superpuchar Europy oraz Klubowe Mistrzostwa Świata. W grze zespołu widać rękę Guardioli który zmienił styl gry zespołu ale efektywność jest taka sama. Za plecami Bayernu plasuje się Bayer , Borussia M. oraz Borussia D. Ten ostatni zespół bardzo zawodzi w tym sezonie,ale też trzeba przyznać że zawodnicy Jurgena Kloppa zmagają się z kontuzjami, był taki moment gdzie żelazna obrona składająca się z Schmelzera, Hummelsa, Subotica i Piszczka, była w całości zastąpiona innymi zawodnikami.  Jak z rozsypaną obroną można sobie radzić w jakże silnej lidze niemieckiej a trzeba dodać że kontuzjowany jest Ilkay Gundogan, a przed sezonem odszedł do Bayernu Mario Goetze. Na dole tabeli znajdują się Freiburg, Nurnberg i Eintraicht B. Liga niemiecka silna aczkolwiek mało prawdopodobne że Mistrzostwo zdobędzie ktoś inny niż Bayern Monachium. Dodam także że na czele tabeli strzelców ligi znajduje się Robert Lewandowski i Adrian Ramos z Herty Berlin. Obydwaj mają do tej pory po 11 trafień .
Ten sezon piłkarski zapowiadał się bardzo ciekawie i jak na razie nie zawodzi kibiców piłkarskich. Już niedługo dokonam przeglądu innych lig europejskich.
Życzę wielu emocji przed telewizorem i na stadionach.
Marcin K.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz